niedziela, 14 lipca 2013

Lody wiśniowo-cytrynowe

 
W tym tygodniu zostałam namówiona  do kupna maszynki do lodów.Chciałam już dawno zaopatrzyć się w ową ale zawsze coś ważniejszego było na tapecie.Teraz nadarzyła się okazja ,cenowa także i kupiłam ją korzystając z tego.
Od razu przejrzałam bloga Dorotki i wytypowaliśmy z dziećmi jakie lody zrobimy po raz pierwszy za pomocą maszynki.
Padło na lody owocowe z tego co jest aktualnie na czasie czyli wiśnie a cytryna by nadać orzeźwienia.
Lody wyszły pyszne.Wcale nie zraziłam się tym że po ukręceniu trzeba je było jeszcze zmrozić przez noc w lodówce bo gdyby wczoraj były gotowe dziś nie zostało by już nic :)
Przepis lekko modyfikowałam do ograniczenia płynnych składników(soki).Tutaj pełna wersja.

Składniki:
-2 szklanki śmietany kremówki
-2 szklanki mleka
-ok 200 gram wiśni  pokrojonych na ćwiartki,wydrylowanych bez soku
-1 cytryna
-szklanka lub więcej cukru
-łyżka wódki

Wszystkie składniki oprócz wiśni powinny być z lodówki.
Cytrynę otrzeć ze skórki,sok wycisnąć.
Składniki zmieszać ze sobą oprócz wiśni.
Włożyć na ok 5-10 minut do lodówki.
Wlać masę do maszyny do lodów i dalej postępować według zaleceń producenta.U mnie było to 50 minut pracy maszyny.
Po tym czasie lody włożyć do lodówki na noc by się dobrze schłodziły.
Lody są miękkie o idealnej konsystencji.Pyszne i tej porcji już prawie nie ma;).
Już myślę o następnych:)



3 komentarze:

  1. oooooo :) jak opróżnię zamrażarkę to muszę zrobić, bo teraz nie mam miejsca na zmrożenie pojemnika od maszyny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy śmietana nie wymaga ubicia przed? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wymaga..ona gęstnieje w trakcie ubijania w maszynie:)

    OdpowiedzUsuń

Zielone pesto rzodkiewkowo brokułowe

  Sezon na nowalijki w pełni ,szklarnia reaktywowana z niecierpliwością czekałam więc na pierwsze nowalijki. Natką pietruszki, koperku, ruko...