niedziela, 1 grudnia 2013

Pierniki

Wydaje mi się że okres świąteczny zaczyna mi się coraz bardziej udzielać.
Myślę co w tym roku zagości na moim stole.Jakie słodkości, jakie ozdoby zdołam wyczarować.
Będzie to na pewno utrudnione przez mocne ograniczenia czasowe.
Postanowiłam zrobić na  próbę pierniczki.
Receptura pochodzi z jednego ,składanie z drugiego przepisu.
Chciałam aby pierniczki były miękkie od razu po upieczeniu stąd mój wybór padł na Lebkuchen od Dorotki. A ze chciałam by było mega słodko nie mogłam odpuścić czekolady,konfitury i słodkiego kształtu serduszek.





Składniki na dwie porcje(około 70 sztuk ciasteczek):
-500 gram mąki pszennej
-170 gram migdałów zmielonych na mąkę
-6 łyżeczek przyprawy korzennej
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-0,5 łyżeczki sody (proszku i sody użyłam dokładnie tyle bo nie chciałam by ciasteczka były zbyt wysokie)
-400 ml miodu
-170 gram masła lub dobrej margaryny
-łyżka skórki kandyzowanej pomarańczy i cytryny

Suche składniki wymieszać.
Masło i miód rozpuścić lekko przestudzić.
Skórkę maksymalnie rozdrobnić.
Połączyć za pomocą miksera składniki mokre i sypkie.Ciasto przykryć i odstawić do całkowitego wystygnięcia.Ciasto w tym czasie zgęstnieje.
Po tym czasie ciasto podzielić na trzy części.Każdą rozwałkować na ok 3 mm grubości.Wykrawać kółka ,na jedno nałożyć konfiturę ,przykryć drugim,lekko docisnąć,wykroić serduszko.Postępować tak do wyczerpania składników.
Ciastka piec ok 20 min(każdą kolejną porcję trochę krócej jeśli piekarnik pracuje cały czas) w temp 175 C.
Ciasteczka przed upieczeniem:
 
Po upieczeniu:
 


Wystudzone polać polewą czekoladową.

Polewa:
-100 gram gorzkiej czekolady
-2 łyżki margaryny
Składniki rozpuścić w garnuszku natychmiast pokrywać wierzch ciasteczka.

Ciasteczka są pyszne,miękkie już tego samego dnia,nie za słodkie.Na pewno upiekę je niedługo znowu.
Smacznego :)




wtorek, 26 listopada 2013

Kotki :)

Decyzja była szybka.
Koleżanka ogłosiła że poszukuje rzeczy na licytację.
Aukcja zorganizowana  jest dla Kubusia a on potrzebuje pieniążków na operację rączki i nóżki.
Rzeczy mogą być nowe ,kupione,coś czym chcielibyśmy się podzielić  lub zrobione ręcznie.
Nie zastanawiałam się długo.Pierwsza rzeczą jaka mi przyszła do głowy były kotki.
Nie wiem czemu ale postanowiłam zrealizować właśnie ten pomysł.
Szybko zrobiłam szablon,wyszperałam z Mamą skrawki materiałów.
Maszyna odmówiła mi posłuszeństwa ale udało się i to przeskoczyć(dzięki Mamo:))
I oto są:)
Pięć koteczków różnej płci.
Dziś pojechały w świat:)
Mam nadzieję że dobrze się sprzedadzą :)


Materiały:
 
  Wykrojenie:
 Zszyte,przewrócone i wypchane:
  Nadajemy życie :)




 




niedziela, 27 października 2013

Małe zakupy:)

Miały być małe...potrzebowałam tylko białej bluzki i miałam ją kupic w zupełnie innym sklepie ale "po drodze" zaszłam do Orsay i natknęłam się na jednodniową przecenę rzeczy.Każda kosztowała góra 20 zł.Wzięłam więc kilka rzeczy z wieszaka i zostałam z trzema za 50 zł.
Upolowałam białą wspomnianą bluzkę,piękny żakiet w kolorze fuksji i czarny sweterek(kolejny;)).Jestem mega zadowolona bo wiem że za te pieniądze nie kupiłabym nawet tej bluzeczki która podobnie jak sweterek kosztowała ok 99 zł.Żakiet kosztował 150.Więc jestem 300 zł do przodu :)
I jak tu się nie cieszyć,zwłaszcza że ubrania są naprawdę świetnej jakości.
Poniżej fotki moich zdobyczy .

 
 
 

                           
 

                           

Ps.Mam problem z powiększaniem zdjęć więc z góry przepraszam.

wtorek, 1 października 2013

Fasolka inaczej



Jeśli ktoś nie lubi tradycyjnej fasolki z bułką tartą lub tak jak ja nie może jeść glutenu proponuję takie jej przygotowanie.
Pyszna,zdrowa,sycąca:)
Polecam

Potrzebujemy:
-fasolka
-mała garść migdałów
-duża garść płatków kukurydzianych
-łyżka oleju kokosowego

Fasolkę ugotować na parze wrzucić na patelnię z olejem kokosowym.Chwilkę zrumienić dodać płatki z migdałami utłuczone w moździerzu .Poddusić wszystko około minuty na małym ogniu.
Podawać natychmiast.

wtorek, 10 września 2013

Biała pasta rybna



Dziś na szybko przygotowałam pastę rybną.
Zjedzona w mig w ostatniej chwili wyrwałam resztę by zrobić foto :)
Pasta jest pyszna ,sycąca o wyrazistym smaku.
Polecam kiedy nie macie pomysłu na kolację.

Składniki:

-duża makrela wędzona
- mała cebulka biała
- 5 ogórków kiszonych
-puszka groszku konserwowego
-3 ugotowane jaja na twardo
-pieprz
- przyprawa czubrica zielona
-łyżka majonezu

Makrelę obrać z ości porwać na małe kawałki.
Cebulę pokroić w kostkę,ogórki w pół plasterki.jaja w grubą kostkę.
Składniki połączyć doprawić przyprawami lekko wymieszać z majonezem.
Najlepiej smakuje ze swojskim chlebkiem:)
Smacznego.


poniedziałek, 2 września 2013

Chleb z prażonymi płatkami owsianymi


Pyszny chleb.
Na zakwasie.
Mięsisty,wysoki z miękką chrupiącą skórką.
Dodatek płatków owsianych sprawia że jest mega pożywny i zdrowy.
Przepis oczywiście od Dorotki
Wypróbujcie.Warto!

Składniki

-120 gram aktywnego zakwasu żytniego
-450 gram mąki pszennej chlebowej
-150 gram mąki orkiszowej
-15 gram świeżych drożdży
-450 gram ciepłej wody
-łyżka miodu
-łyżka soli
-40 gram płatków owsianych

 Płatki uprażyć na lekko złoty kolor na suchej patelni.Odłożyć.
Resztę składników umieścić w misie i zmiksować mikserem z hakiem przez 7-8 minut.
Ciasto odłożyć na 10 minut.Po tym czasie dodać płatki i  zmiksować przez kolejna 5 minut.
Ciasto odłożyć(ja robię to w misie w której miksowałam) do wyrośnięcia do podwojenia objętości (około 2 godziny).
Nie mam jeszcze koszyka do wyrastania chleba więc piekę w naczyniu  żaroodpornym i tam też zostawiam do drugiego wyrastania.
 Ciasto wyłożyć do  naczynia w którym będziemy piec wcześniej wysmarowanego oliwą i wysypanego otrębami.
Naciąć gęsto i mocno nożem i zostawić do wyrośnięcia.



Ciasto rośnie bardzo szybko.U mnie góra godzinę.
Piekarnik rozgrzać do 250 C.Umieścić w nim miseczkę z wodą.
Włożyć chleb i zmniejszyć temperaturę do 225 C.Piec 35 minut(u mnie jeden duży bochenek ).
Wystudzić na kratce.
Smacznego


środa, 14 sierpnia 2013

Pasztet z soczewicy



Fajna alternatywa dla mięsa.Szyki w wykonaniu ,zdrowy,sycący.Polecam kiedy szukamy czegoś nowego :)

Składniki
-300 gram czerwonej soczewicy
-2 jajka
-łyżka tymianku
-kilka pieczarek
-suszony pomidor(około 2 łyżek)
-sól
-pieprz

Soczewicę ugotować do miękkości  mocząc ją wcześniej przez noc w wodzie.Wodę z gotowania odlać,soczewicę wystudzić.
Pieczarki,pomidor ,soczewicę zblenderować.Zioła utrzeć w moździerzu.
Składniki wymieszać.Blaszkę wyłożyć folią aluminiową,wlać masę ,wyrównać.Piec około 50 minut w temp 185 C.
Wystudzić.
Smacznego.

niedziela, 21 lipca 2013

Piernik bez miodu




Szybkie ciasto kiedy nie mamy czasu  na stanie w kuchni.
Pyszne,o kwaskowatej nucie ,piernikowym smaku,proste w wykonaniu.

Składniki

-2 szkl mąki
-3 jajka
-0,5 szkl oleju
-1szkl cukru
-szklanka mleka
-50 dag czekolady gorzkiej
-łyżeczka cynamonu
-łyżeczka kakao
-łyżeczka z lekkim czubkiem sody
-pół słoiczka dżemu z czarnej porzeczki

Ponadto na polewę:
-1,3 kostki masła
-2 łyżki kakao
-1 łyżka wody
-4 łyżki cukru

Czekoladę rozpuścić w połowie mleka zdjąć z palnika dodać resztę,odstawić.Jajka ubić z cukrem na puch.Dodać olej, cynamon, kakao, sodę , mleko z czekoladą,szybko przemieszać.Dodać mąkę i miksując dodawać dżem z porzeczki.
Piec 50 minut w temp 180 C.
Składniki na polewę umieścić  w rondlu zagotować, mieszając lekko przestudzić polać wystudzone ciasto.
Smacznego

niedziela, 14 lipca 2013

Lody wiśniowo-cytrynowe

 
W tym tygodniu zostałam namówiona  do kupna maszynki do lodów.Chciałam już dawno zaopatrzyć się w ową ale zawsze coś ważniejszego było na tapecie.Teraz nadarzyła się okazja ,cenowa także i kupiłam ją korzystając z tego.
Od razu przejrzałam bloga Dorotki i wytypowaliśmy z dziećmi jakie lody zrobimy po raz pierwszy za pomocą maszynki.
Padło na lody owocowe z tego co jest aktualnie na czasie czyli wiśnie a cytryna by nadać orzeźwienia.
Lody wyszły pyszne.Wcale nie zraziłam się tym że po ukręceniu trzeba je było jeszcze zmrozić przez noc w lodówce bo gdyby wczoraj były gotowe dziś nie zostało by już nic :)
Przepis lekko modyfikowałam do ograniczenia płynnych składników(soki).Tutaj pełna wersja.

Składniki:
-2 szklanki śmietany kremówki
-2 szklanki mleka
-ok 200 gram wiśni  pokrojonych na ćwiartki,wydrylowanych bez soku
-1 cytryna
-szklanka lub więcej cukru
-łyżka wódki

Wszystkie składniki oprócz wiśni powinny być z lodówki.
Cytrynę otrzeć ze skórki,sok wycisnąć.
Składniki zmieszać ze sobą oprócz wiśni.
Włożyć na ok 5-10 minut do lodówki.
Wlać masę do maszyny do lodów i dalej postępować według zaleceń producenta.U mnie było to 50 minut pracy maszyny.
Po tym czasie lody włożyć do lodówki na noc by się dobrze schłodziły.
Lody są miękkie o idealnej konsystencji.Pyszne i tej porcji już prawie nie ma;).
Już myślę o następnych:)



niedziela, 30 czerwca 2013

Mercedes



Tort bo o nim mowa powinien być zawsze wyjątkowy.I takie starałam się zawsze piec.Były to torty pyszne, lekkie z owocową nutą.Kiedy trafiłam na ten przepis pomyślałam że jest zbyt skomplikowany.Ale myśl o nim nie dawała mi spokoju.Potem stwierdziłam że należy mu się wyjątkowa okazja i tak odkładałam jego wykonanie.Aż do momentu kiedy nadążyła się naprawdę wyjątkowa okazja i nie było odwrotu-musiał się pojawić na stole.
Dla mnie to mercedes wśród tortów.Kto go spróbował choć raz wie o czym mówię.Smaku i zapachu tego tortu nie zapomnę nigdy.I wcale nie okazał się trudny do zrobienia,zwłaszcza kiedy pomaga siostra :) dlatego też jeśli pojawi się naprawdę wyjątkowa uroczystość sięgnę po niego znowu.
Przepis zaczerpnęłam od Dorotki
Bardzo polecam.

Wiśnie w wódce(przepis lekko zmodyfikowałam):
-360 gram wiśni
-3łyżki cukry
-100 ml wódki

Wiśnie zasypać w słoiczku cukrem.Odstawić na ok godzinę zalać wódką odstawić  na co najmniej 24 godziny do lodówki.
Przed użyciem odsączyć wiśnie a sok zachować ew dopełnić wodą do jednej szklanki.

Czekoladowa masa do ozdoby tortu na wierzchu:
-150 ml śmietanki 36%
-100 gram gorzkiej czekolady

Śmietanę doprowadzić prawie do wrzenia w garnuszku.Zdjąć z palnika wrzucić czekoladę mieszać  do całkowitego rozpuszczenia.Zostawić w lodówce na całą noc.Przed użyciem chwilę zmiksować na najwyższych obrotach i dopiero potem umieścić w rękawie cukierniczym.

Biszkopt:
-5 jaj
-3/4 szklanki cukru
-1/3 szklanki kakao
-2/3 mąki pszennej tortowej

Białka ubić na sztywno ,dodawać partiami cukier ,ubijać aż do jego zaniku.Dodać żółtka.Kakao wymieszać z mąką i szybko wymiksować w pianę.
Piec w temp 160-170 C ok 35-40 minut w małej tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia(tylko spód).
Wyjąć z piekarnika i upuścić w formie z wysokości ok 60 cm.Po wystudzeniu wyjąć z formy położyć"do góry nogami" przekroić na trzy.Jeśli biszkopt wyjdzie zbyt niski(tak było u mnie) należy dopiec jeszcze jeden biszkopt z połowy podanych wyżej składników.

Masa krem czekoladowy:
-500 ml śmietanki 36% schłodzonej
-500 gram mascarpone schłodzonego
-5 łyżek cukru pudru
-200 gram czekolady  gorzkiej lub pół na pół z mleczną

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej,lekko przestudzić.
Śmietanę ubić dodać puder ubijać dodać mascarpone i czekoladę ciągle ubijając.Dodać wiście uprzednio przygotowane(kilkanaście najładniejszych odłożyć).Wymieszać,wstawić do lodówki

Polewa czekoladowa na wierzch:
-70 gram gorzkiej czekolady
-30 gram masła

Masło z czekoladą rozpuścić w garnuszku.Odstawić do schłodzenia.

Składnie tortu:

Położyć pierwszy  krążek tortu nasączyć 1/3 szklanki ponczem wiśniowym ,położyć 1/3 porcji kremu czekoladowego.Położyć kolejny krążek postąpić tak samo.Położyć ostatni,nasączyć.
Boki totru posmarować pozostałą 1/3 częścią  kremu.
Wierzch posmarować polewą czekoladową ,tort wstawić do lodówki poczekać aż zastygnie.
Boki tortu posypać migdałowym krokantem(można kupić lub przygotować samemu wcześniej z tego przepisu).
Schłodzony tort ozdobić zrobioną wcześniej  masą do zdobienia.Udekorować wiśniami odłożonymi wcześniej.
Kroić gorącym nożem .
Smacznego





wtorek, 25 czerwca 2013

Letni bigosik



Z dużą ilością koperku ,chudym mięskiem i lekką zasmażką.Najlepszy o tej porze roku bo z młodej kapustki .
Polecam

Składniki
-duża główka młodej kapusty
-2 łyżki koncentratu pomidorowego
-dużo koperku grubiej  posiekanego
-chude mięsko ok pół kg ( można dodać też kiełbaskę lub żołądki z kurczaka zamiast)
-sól
-pieprz kolorowy
-łyżka oleju kokosowego
-łyżka mąki kukurydzianej(dla bezglutenowców) lub pszennej
-liść laurowy
-2 ziela angielskie

Mięso ugotować  na 0,5 godz przed końcem dodać listek i ziele.
Rosół zachować mięso porwać na kawałki( kiełbasę zasmażyć,żołądki ugotować jak mięso).
W dużym garnku zagotować wodę.Wrzucić na gotującą posiekaną nie za drobno kapustę.Pogotować maksymalnie kilka minut.Odcedzić.
Do rosołu dodać koncentrat,mięso, sól i pieprz.Wlać rosół do kapusty.Zrobić zasmażkę dodać do kapusty dokładnie wymieszać chwilę pogotować,wrzucić koperek przykryć odstawić na 15 minut.



niedziela, 23 czerwca 2013

Ciasto z truskawkami/sezonowymi owocami



Pyszne ciasto które można robić od momentu pojawienia się pierwszych owoców sezonowych a także zimową porą zastępując świeże tymi z puszki.

Biszkopt
-5 jaj
-1,5 szkl mąki pszennej
-1szkl cukry kryształu
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-2 łyżeczki octu
Dodatkowo:
-20 dag margaryny Kasi
-1/4 szkl mąki pszennej
-1,5 szkl cukry kryształu

Białka ubić na sztywno dodać cukier ubijać do jego zaniku.W miseczce rozmącić żółtka z proszkiem i octem aż mocno wyrosną dodać do białek szybko zmiksować.Dodać mąkę wymieszać łyżką tak aby wtłoczyć jak największą ilość powietrza.
Ciasto przełożyć do dużej formy wyłożonej papierem do pieczenia.Z margaryny,mąki i cukru zrobić kruszonkę ,posypać biszkopt.Piec ok 40 minut w temp 180 C.
Wystudzić, przekroić wzdłuż na pół.

Masa
-600 gram truskawek
-800 ml wody*
-2 budynie śmietankowe
-2 galaretki(dowolne lub współgrające z owocami)
-pół kostki margaryny Kasi
-3 łyżki cukru

Truskawki zmiksować w blenderze na gładką masę.
600 ml wody z cukrem zagotować.200 ml wody dopełnić 200 gramami zmiksowanych truskawek.Dodać budynie waniliowe i wylać na gotującą się wodę.Kiedy masa zacznie gęstnieć dodać dwie galaretki chwilę pogotować by się rozpuściły.Dodać pozostałą część truskawek natychmiast zdjąć z palnika i dodać margarynę mieszając aż się rozpuści.
Część masy wyłożyć na ciasto zostawić w lodówce by stężała na tyle by móc wylać kolejną porcję.Postępować takaż do wyczerpania masy .Po wylaniu ostatniej warstwy położyć drugą część ciasta i wstawić na noc do lodówki,tam też należy przechowywać ciasto.

*w przypadku przygotowywania masy z owoców z puszki wodę zastąpić sokiem i ew dopełnić do pożądanej ilości.
Smacznego


niedziela, 16 czerwca 2013

Chleb bezglutenowy





Pyszny chleb na bazie mąki gryczanej(gryka nie zawiera glutenu) i zakwasu żytniego(bakterie pracujące przy jego produkcji niszczą gluten).Niekoniecznie dla bez glutenowców.
Chleb jest prawdziwym zbiorem składników odżywczych.Posiada sporą ilość białka,dobrych złożonych węglowodanów i zdrowych tłuszczy.
Polecam wypróbować.
Ja chleb piekę po wystudzeniu kroję na kromki i mrożę.Zawsze mam pod ręką świeży :)

Składniki
-3 jajka
-300 gram mąki gryczanej
-60 gram mąki kukurydzianej(można w całości dać gryczaną)
-5 łyżek zakwasu żytniego(im starszy tym lepszy)
-5 gram drożdży(lub trochę mniej bądź wcale jeśli mamy mocny zakwas)
-3/4 szklanki wody
-pół łyżeczki soli
-5 łyżek siemienia lnianego

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać przy pomocy miksera.Ciasto powinno być lekko lejące się(jeśli takie nie jest dodać trochę wody).
Piec 40 minut w temp 180C do tzw suchego patyczka.Wystudzić.
Smacznego


 

sobota, 1 czerwca 2013

Zmiany i nowości

Długo mnie nie było.Brak czasu ,rodzina,,wiosna,mnóstwo pracy,zajęć dodatkowych, i na bloga już nie zostaje za wiele:)
Ale mam nadzieję że wygospodaruję znów trochę czasu by zaglądać tu częściej.
Będzie trochę nowych rzeczy a to dlatego że zmienił się mój sposób żywienia.Musiałam pożegnać gluten i nabiał i o ile robiłam to z żalem to teraz nic tylko dziękować za to!
Oczywiście tradycyjne potrawy będą też ,mam mnóstwo rzeczy przygotowanych ale...no ale czasu nie mam w nadmiarze hehe.
Postaram się by już niedługo pojawił się pierwszy bez glutenowy wpis:)

piątek, 10 maja 2013

Jogurt-wersja podstawowa





Dziś przygotowałam dla Was przepis na jogurt.Nie ma nic lepszego niż własnoręcznie przygotowany słoiczek tego pysznego pożywnego dodatku do śniadania.
Składniki banalnie proste.Do przygotowania w  chwilkę by nazajutrz cieszyć się aksamitnym smakiem rozpływającym się w ustach.

Potrzebujemy

-litr mleka 3,2( nie UTH) a najlepiej mleko wiejskie jeśli ktoś może sobie na takie pozwolić
-200 gram jogurtu naturalnego

Mleko podgrzewamy do 50 C.Taka temperatura jest osiągnięta wtedy kiedy wkładając palec do mleka nie parzy nas.
Zdejmujemy z ognia,dodajemy jogurt mieszamy około 3 minut do połączenia się składników.
Przelewamy jogurt w słoiczki ,pojemniki z przykrywką. Zawijamy szczelnie w koc na 24 godziny.
Taki zabieg powoduje namnażanie się bakterii jogurtowych.
I gotowe:)
Już niedługo na blogu-co można zrobić jeszcze z takiego jogurtu:)
 


 
 
 
 

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Tort




Pyszny tort doskonały na urodziny.
Smaki mas oraz biszkoptów doskonale się ze sobą zgrywają.
Polecam wypróbować bo naprawdę warto.

Biszkopt kakaowy:

-5 jaj
-3/4 szklanki mąki tortowej
-1/4 szklanki kakao
-1/2 szklanki cukru kryształu

Białka ubić na sztywno.Dodać cukier ubijac aż do jego zaniku.Dodać żółtka zmiksować dodać przesianą przez sitko mąkę wymieszaną z kakao.
Piec w tortownicy wyłożonej folią(tylko spód) w temp 165 C około 25-30 minut.
Wystudzić przekroić na dwa krążki.

Biszkopt orzechowy:

-80 gram zmielonych orzechów włoskich
-4 białka
-4 łyżki cukru
-1 łyżka mąki pszennej

Białka ubić na sztywno,dodać cukier ubijać do jego zaniku.Dodać mąkę z orzechami delikatnie wymieszać łyżką.
Upiec krążek w tortownicy wyłożonej folią aluminiową.Po upieczeniu należy jak najszybciej zdjąć folię z ciasta.Wystudzić

Masa serowa

-500 gram sera białego półtłustego dwukrotnie zmielonego w maszynce
-500 gram śmietany 36 %
-1,5 łyżki żelatyny
-1/3 szklanki cukru pudru

Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody.Odstawić na 5 minut.Po tym czasie wstawić na palnik i mieszać aż do jej całkowitego rozpuszczenia.Ostudzić by pozostała lekko ciepła.
Śmietaną ubić ,dodać cukier puder ubijać chwilę,dolać lekko ciepłą żelatynę cały czas ubijając na najwyższych obrotach miksera.Trzeba to zrobić szybko by żelatyna po zetknięciu z zimną masą nie ścieła się.
Dodawać ser biały.Podzielić na około pół.Odstawić do lodówki.

Masa czekoladowa(należy przygotować dzień wcześniej:

-500 gram śmietany 36%
-200 gram czekolady mlecznej

Śmietanę umieścić w rondelku.Dodać połamaną czekoladę.Podgrzewać do całkowitego rozpuszczenia czekolady.Wystudzić i wstawić na noc do lodówki.
Masę wyjąć  i zmiksować mikserem na najwyższych obrotach do jej odpowiedniego zgęstnienia.

Należy wykonać poncz z wody, rumu i cytryny.Powinno być go w ilości jednej szklanki.

Przekładać:

Blat czekoladowy( naponczowany)
Masa serowa
Blat orzechowy (nie ponczujemy)
Masa czekoladowa

Resztę masy serowej należy wykorzystać na boki i wierzch tortu.
Można też wierzch zrobić czekoladowy odkładając trochę masy czekoladowej.
Udekorować.U mnie dekoracją były róże z masy cukrowej oraz prażone z cukrem rozdrobnione migdały.
Smacznego






czwartek, 11 kwietnia 2013

Maślane ciastka earl grey z nutą pomarańczy



Ciasteczka które rozpływają się w ustach.
Pyszne, aromatyczne, mocno maślane.
Zadowolą każdego.
Można przechowywać w szczelnie zamkniętej puszcze(o ile zostaną:))
Polecam
Przepis od Dorotki

Składniki:

-2 szklanki mąki pszennej
-2 łyżki zmielonych liści herbaty earl grey(lub 4 torebki)
-1/2 łyżeczki soli
-230 gram masła w temperaturze pokojowej
-pół szklanki cukru pudru
-skórka otarta z jednej pomarańczy

Masło utrzeć na puch dodać cukier i sól ucierać do połączenia składników.
Mąkę wymieszać z herbatą,dodać wraz ze skórką pomarańczową  do  masy maślanej zmiksować.
Z ciasta utoczyć dwa długie wałki o średnicy ok3 cm.Zawinąć w folię aluminiową włożyć do zamrażarki na 45-60 minut.
Po tym czasie ciasto pokroić na plasterki ok 4 mm szerokości ostrym nożem.
Ułożyć w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w temp 180C ok 15-20 minut do zrumienienia brzegów.
Smacznego

środa, 3 kwietnia 2013

Razowiec



Chleb rosnący baaaardzo powoli.Tak wolno że wreszcie usnęłam i został na całą noc w koszyku do wyrastania w ciepłym miejscu.
I dobrze mu to zrobiło:))
Chleb treściwy,gęsty,ciężki,lekko wilgotny.
Kwaskowy z nutą słodkości.
Na zakwasie.
Bardzo dobry.
Spróbujcie.

Składniki:

-300 gram mleka
-150 gram wody
-200 gram zakwasu żytniego
-600 gram mąki pszennej razowej
-50 gram mąki żytniej
-100 gram płatków owsianych
-łyżka soli
-3 łyżeczki miodu

Składniki umieścić w mikserze w kolejności płynne,sypkie.Wyrobić końcówkami z hakiem przez ok 10 minut.
Lekko natłuścić oliwą z oliwek i zostawić do wyrośnięcia na 4 godziny trzykrotnie go w tym czasie składając.
Po tym czasie chleb umieścić w koszyku suto wysypanym mąką i zostawić go przykry ściereczką na całą noc.
Rano nagrzać piekarnik z kamieniem do 210 C.Przełożyć chleb ,piec 35 minut.
Wyjąć wystudzić na kratce.
Smacznego.




czwartek, 28 marca 2013

Ciasteczka Wielkanocne



Pyszne kruche ciasteczka.Można "zatrudnić"domowników do wykrawania a potem ozdabiania.
Ciasteczka z bloga Dorotki:)
Zrobiłam z 1,5 porcji .
Natomiast lukier wykonałam tak jak w przepisie i udekorowałam nim wszystkie ciasteczka.
Polecam

Składniki

-270 gram masła
-300 gram pudru
-525 gram margaryny
-2 jajka
-1 żółtko
-3 łyżeczki wanilii
-szczypta soli

Z podanych składników zagnieść ciasto.
Schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Po tym czasie ciasto wyjąć dzielić na kawałki i wykrawać ciasteczka.
Piec w 180C przez ok 12 minut do zezłocenia brzegów.
Wystudzić.

Przygotować lukier

-90 gram białka
-445 gram cukru pudru
-5-7 kropel cytryny

Składniki mieszać za pomocą miksera z końcówką w kształcie litery K lub końcówką z hakiem(ja mieszałam taką).Lukier należy ubijać na najniższych obrotach przez ok 10 minut.
Jeśli będzie zbyt gęsty można dodać kilka dodatkowych kropel cytryny.
Lukier ma nie spadać z końcówki miksera kiedy ją unosimy .
Można zrobić próbę dekorując ciasteczko .Po chwili lukier powinien zastygać.
Gotowy zabarwić na ulubione kolory.Napełnić w jednorazowe rękawy cukiernicze(foliowe)odciąć końcówkę i dekorować ciasteczka.
Zrobiłam cztery kolory.Każdy podzieliłam na pół.Jedną część włożyłam do rękawa ,drugą luzem lukrowałam całe ciasteczka.
Świetnie do tego celu sprawdzają się woreczki na mrożonki.
Ja okleiłam końcówkę taśmą bezbarwną aby mieć pewność że woreczek się nie rozerwie.Sprawdziły się świetnie.

Upieczone ciasteczka



Gotowe

Zielone pesto rzodkiewkowo brokułowe

  Sezon na nowalijki w pełni ,szklarnia reaktywowana z niecierpliwością czekałam więc na pierwsze nowalijki. Natką pietruszki, koperku, ruko...