niedziela, 27 października 2013

Małe zakupy:)

Miały być małe...potrzebowałam tylko białej bluzki i miałam ją kupic w zupełnie innym sklepie ale "po drodze" zaszłam do Orsay i natknęłam się na jednodniową przecenę rzeczy.Każda kosztowała góra 20 zł.Wzięłam więc kilka rzeczy z wieszaka i zostałam z trzema za 50 zł.
Upolowałam białą wspomnianą bluzkę,piękny żakiet w kolorze fuksji i czarny sweterek(kolejny;)).Jestem mega zadowolona bo wiem że za te pieniądze nie kupiłabym nawet tej bluzeczki która podobnie jak sweterek kosztowała ok 99 zł.Żakiet kosztował 150.Więc jestem 300 zł do przodu :)
I jak tu się nie cieszyć,zwłaszcza że ubrania są naprawdę świetnej jakości.
Poniżej fotki moich zdobyczy .

 
 
 

                           
 

                           

Ps.Mam problem z powiększaniem zdjęć więc z góry przepraszam.

wtorek, 1 października 2013

Fasolka inaczej



Jeśli ktoś nie lubi tradycyjnej fasolki z bułką tartą lub tak jak ja nie może jeść glutenu proponuję takie jej przygotowanie.
Pyszna,zdrowa,sycąca:)
Polecam

Potrzebujemy:
-fasolka
-mała garść migdałów
-duża garść płatków kukurydzianych
-łyżka oleju kokosowego

Fasolkę ugotować na parze wrzucić na patelnię z olejem kokosowym.Chwilkę zrumienić dodać płatki z migdałami utłuczone w moździerzu .Poddusić wszystko około minuty na małym ogniu.
Podawać natychmiast.

Zielone pesto rzodkiewkowo brokułowe

  Sezon na nowalijki w pełni ,szklarnia reaktywowana z niecierpliwością czekałam więc na pierwsze nowalijki. Natką pietruszki, koperku, ruko...