Upiekłam Swój pierwszy chleb.
Znaczy nie pierwszy w sensie pieczenia a pierwszy w sensie kompozycji:)
Trochę zmuszona(przeliczyłam się w ilości posiadanej mąki) a trochę z ciekawości namieszałam i oto on!!!
Chleb jest zwarty ,mięsisty bardzo sycący.Kromka z okolic środka to aż nadto na śniadanie:)
Z uwagi na to że miałam małą miskę nie wyrósł tyle ile powinien ale smak rekompensuje wszystko.
Zapach kminku i zakwasu który wypełnił cały dom w trakcie pieczenia jest nie do opisania.
Polecam wypróbować.
Składniki:
-200 gram zakwasu żytniego
-200 gram mąki pszennej chlebowej
-260 gram mąki pełno ziarnistej orkiszowej
-60 gram otrąb owsianych
-łyżka soli
-czubata łyżka kminku
-10 gram świeżych drożdży
-łyżka miodu
-350 gram ciepłej wody.
Drożdże rozpuścić w wodzie dodać zakwas.
Kminek lekko utłuc w moździerzu
Dodać resztę składników wyrobić ciasto by było sprężyste.
Przykryć,odstawić na 2 godziny do wyrośnięcia.W tym czasie złożyć trzy razy.
Po upływie tego czasu ciasto złożyć ostatni raz i umieścić w koszu do wyrastania na 1-1,5 godziny.
Piekarnik nagrzać do 240 C(razem z blachą lub kamieniem).
Bochenek energicznym ruchem przewrócić na blachę lub jeszcze lepiej kamień do pieczenia szybko naciąć lekko obsypać mąką i wstawić do piekarnika na 10 minut.
Po tym czasie obniżyć temperaturę do 220 C i piec jeszcze przez 35 minut.
Bochenek jest upieczony jeśli wydaje głuchy dźwięk przy stukaniu w spód.
Smakuje wspaniale na słodko jak i na słono.
Dziś do zdjęcia wyrwałam mężowi II śniadanie:)
Smacznego.
przez Ciebie chyba dzisiaj zrobię zakwas ;p
OdpowiedzUsuńRób.Za cztery dni upieczesz pyszny chlebek:))
OdpowiedzUsuńA im dłużej potem się go dokarmia i piecze tym lepsze ma właściwości;)
Piękny!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze sama nie opracowywałam receptury.
Fakt, że luźno traktuję przepisy i sobie robię z nimi wariacje na temat, ale to nie całkiem samodzielny chleb.
Twój wygląda wspaniale!!!
kajapisze.pl
Kaja jeśli chcesz stworzyc swój pierwszy chleb pamiętaj by dobrać dobrze proporcje mąka- zakwas+woda.I ew nie przesadzić z ilością drożdży.
OdpowiedzUsuńJeśli pieczesz w formie może byc luźniejszy jeśli wyrasta w koszyku i na dopiero pieczesz to bardziej zwarty.No i w tym drugim konieczne składanie.
Proste.Spróbuj.Po moim już nie ma śladu:)
Piękny Ci wyszedł ten chlebuś:-), co do Twojego pytania, odpowiedziałam u siebie:-). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń