czwartek, 13 grudnia 2012

Nie umiem robić na drutach...

Więc szyłam szyłam i uszyłam.
Coś z niczego:)
To dopiero pierwsza taka przeróbka bo mam już kilka innych rzeczy na tego typu robótki:)
A więc:
Strasznie podobają mi się getry w tym sezonie.Do legginsów,do spodni rurek.Super sprawa i naprawdę bardzo ocieplają nogi.
W sklepach są owszem ale zwykle jednolite z jakimś grubym splotem. A ja chciałam coś w paski.Więc zrobiłam sama.
A jak?
W SH kupiłam sweter.Kupiłam kilka ale na razie zrobiłam z tego.Od razu zobaczyłam w nim potencjał:) Koszt 1 zł.



Odcięłam rękawy.Potem stwierdziłam że wyjdzie jeszcze fajny szalik -tuba więc odprułam kieszeń i odcięłam dół i plecy swetra.O tak:



Wyrównałam rękawy ,zszyłam,obrzuciłam.Z szalikiem zeszło się dłużej.



Obie części najpierw trzeba było zszyć potem obrzucić i potem jeszcze dodatkowo zszyć w tunel wywrócić zakończyć .
Wyszło tak:

A tak można je wykorzystać:
Jak dla mnie wyszło fajnie;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zielone pesto rzodkiewkowo brokułowe

  Sezon na nowalijki w pełni ,szklarnia reaktywowana z niecierpliwością czekałam więc na pierwsze nowalijki. Natką pietruszki, koperku, ruko...