czwartek, 20 grudnia 2012

Stroimy się

...dalej:)
Dziś kolejne propozycje.
Choinka i nowy stroik wigilijny.

Do przygotowania choinki potrzeba niewiele.Kawałek tektury,taśma klejąca,klej wikol,zielone grubsze nici ,kordonek,mulina czy jeszcze coś innego.
Pomysł zależy od Was należy tylko pamiętać by materiał być grubszy.

Choinka




Tekturę zwijamy w stożek.Odcinamy nadmiar.Całą oklejamy taśmą.



Nici(najlepiej dwa trzy kolory) maczamy w kleju i owijamy stożek aż nić będzie nawinięta gęsto.
O tak:



Czekamy aż klej wyschnie.
Najlepiej zostawić choinkę na noc w ciepłym miejscu.
Potem należy delikatnie zaczynając od spodu odklejać choinkę od tektury oklejoną taśmą.
Jak już uda nam się  trochę oderwać można nacinać tekturę nożyczkami by pozbyć się nadmiaru.
Całą pracę należy wykonywać delikatnie uważając zwłaszcza na czubek choinki.
Po odklejeniu:



Ozdabiamy.
Dla mnie im mniej ozdób na takim "drzewku" tym lepiej.
Dałam tylko suszone mandarynki i wycięte kwiatki w neutralnym srebrnym kolorze.
Wyszła taka:





Stroik


Tym razem w kształcie stożka.
Potrzebna nam tektura ,białe ręczniki ,sianko,klej,taśma,ozdoby,pistolet do klejenia na gorąco.pojemnik pod stroik do włożenia świecy.
Najpierw podstawa:



Teraz sklejamy taśmą w interesującą nasz szerokość i owijamy białym ręcznikiem czy papierem:



Potem sianko:



Ozdoby czekają:




Część to znalezione wczoraj ,przy okazji czegoś tam.
Reszta to pozostałość z poprzedniego stroika.
Możemy wykorzystać naprawdę wszystko.
Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.
Przyklejamy ozdoby za pomocą pistoletu z klejem na gorąco.
Efekt:




Godzinka pracy dla relaksu.
Radość nowej właścicielki :))
Czego można chcieć więcej:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zielone pesto rzodkiewkowo brokułowe

  Sezon na nowalijki w pełni ,szklarnia reaktywowana z niecierpliwością czekałam więc na pierwsze nowalijki. Natką pietruszki, koperku, ruko...